Pracodawca
zwalniając pracownika z pracy zazwyczaj wskazuje mu tego przyczynę.
Ma taki obowiązek, gdy składa oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o
pracę zawartej na czas nieokreślony lub oświadczenie o rozwiązaniu
bez wypowiedzenia każdego rodzaju umowy o pracę (nie tylko tej na
czas nieokreślony). W tych oświadczeniach powinien wskazać powód
swojej decyzji. Ponadto pracodawca zobowiązany jest podać
prawdziwą, konkretną i zrozumiałą dla pracownika przyczynę
rozwiązania umowy o pracę. Przy czym, jeśli wskaże ją w takim
oświadczeniu nieprecyzyjnie, wystarczające będzie, gdy w
połączeniu z pozostałymi informacjami przekazanymi pracownikowi do
tego czasu w inny sposób, przyczyna ta będzie już dostatecznie
konkretna i zrozumiała. Wskazanie, sprecyzowanie i termin podania
przyczyny zwolnienia mają zaś istotny wpływ na przebieg procesu i
treść wyroku sądu pracy w przypadku, gdy pracownik złoży
odwołanie.
Spór
przed sądem pracy toczy się bowiem tylko w granicach przyczyny
wskazanej przez pracodawcę w oświadczeniu o wypowiedzeniu lub
rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, a pracodawca nie może
wskazywać na inne przyczyny uzasadniające zwolnienie pracownika z
pracy nawet, gdyby były prawdziwe. Nie ma zatem możliwości
wskazywania na przyczyny, które podał pracownikowi później, a w
szczególności dopiero w toku procesu. Przed sądem pracy pracodawca
może jedynie uzupełnić opis tej przyczyny, którą wskazał
pracownikowi w oświadczeniu o zwolnieniu.
Uchybienia
zaś pracodawcy w tym zakresie mogą spowodować, że wypowiedzenie
lub rozwiązanie bez wypowiedzenia umowy o pracę zostanie uznane
przez sąd pracy za naruszające przepisy, bądź nieuzasadnione i
doprowadzić do uznania wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenia
pracownika do pracy lub zasądzenia na jego rzecz odszkodowania.
Powyższe
kwestie reguluje: art. 30 §
4, art. 45 § 1, art. 56 § 1 kodeksu pracy. Ponadto Sąd Najwyższy
wydał wiele istotnych orzeczeń, które dotyczą tych zagadnień.
Jednak ze względu na ich ilość nie wymieniam żadnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz